Mia i ja Wiki
Advertisement
Mia i ja Wiki

Narodziny[]

Piękna śnieżno-biała klacz weszła do muszli w grocie narodzenia. Z muszli wybijał się blask. Wtem muszla się otwarła i jednorożce ujrzały : śnieżnobiałą klacz z różowymi grzywą i ogon oraz z liliowymi oczami i z różowymi, kolistymi znakami na sierści. Była naprawdę piękną klaczą. Duża klacz nazwała ją : Lyria. To imię spasowało każdemu jednorożcowi. 

Spotkanie z Ono[]

Z mamą szła przez : Kwitnące Zarośla, Pola jednorożców aż doszły do żyznego zakątka. Tam Lyria po raz pierwszy spotkała się z Ono (w przyszłości swoim mężem). Od razu się polubili. Bawlili się tak do zmierzchu. Potem poszli spać. Rankiem Lyria się obudziła i nie było już Ono.  Była zdziwiona gdzie on jest?

Smutny Dzień[]

Lyria szła z mamą przez zasuszony las i wtem nad nimi przelecieli : Mankulusy dosiadające smoki oraz młoda Panthea. Panthea zauważyła je i zaczęła atakować. Klaczki uciekały w głąb lasu. Lyria była bardzo słaba w galopowaniu, więc dla dobra córki jej mama zawróciła i pozwoliła się schwytać Panthei. Dwa pozostałe mankulusy leciały za Lyrią, ale w końcu ją zgubiły. Lyria pobiegła do Żyznego zakątka i zaczęła opłakiwać.

Samodzielne życie[]

Lyria musiała żyć sama. Okazało się, że jest coraz więcej obław na jednorożce. Lyria była przerażona. Nie wiedziała czasem co robić. Całe dnie spędzała w żyznym zakątku. Pewnego dnia obława na jednorożce była w żyznym zakątku. Wszystkie jednorożce pasły się spokojnie. Nagle na niebie pojawiły się mankulusy, oblężyły jednorożce  i zaczęły w nie rzucać wężami. Lyria niepostrzeżenie uciekła. Lecz Panthea to zauważyła i poleciała za nią.

Lyria w niebezpieczeństwie[]

Panthea ruszyła za nią. Lyria poszła do Kwitnących Zarośli i tam się pasła. 

- Chodź do mnie mała klaczko, Panthejka nie zrobi ci nic złego. - powiedziała Panthea. Lyria jak "Gupia" uwierzyła jej od niej podeszła. Wtem na niebie pojawili się Mayla i Książe Raynor.

- Raynorze, spójrz! Ten mały jednorożec jest w niebezpieczeństwie! Musimy mu pomóc! -powiedziała Mayla i wraz z Raynorem rzucili się na Pantheę. Lyria uciekła i wróciła do żyznego zakątka, gdzie nikogo nie było. 

Sprawdzian[]

Lyria i inne małe jednorożce szły przez gęsty las do wulkanu. W Wulkanie miało odbyć się przyjęcie ich do stada, o ile zdają test. Większość młodych źrebaków przeszła ten test. Jedynie Ono nie przeszedł. Bał się przeskoczyć i uciekł. Lyria była zdziwiona zachowaniem jednorożca. Jednorożec Ognia odszedł, a małe jednorożce stworzyły stado : "Stado Trawy i Paproci". 

Poszukiwania Ono[]

Lyria po kilku dniach poszła szukać Ono. Była w każdym zakamarku krainy. Wtem jej poszukiwania przerwał ryk smoka. Lyria wiedziała co to oznacza : "Mankulusy". Klacz biegła tak szybko jak mogła, ale niestety smoki były szybsze. 40-letnia już Panthea zeszła z smoka i podeszła do wystraszonej, młodej klaczy. 

- I po co uciekałaś? To było oczywiste, że Cię dogonimy. Twój róg jest już mój. Hahaha! - Panthea śmiała się bardzo głośno.  Wtem nie wiadomo skąd pojawił się Ono i miał zamiar walczyć z Pantheą. Panthea rzucała w niego wężami, a on je omijał. Lyria to wykorzystała i uciekła. Ono szybkim galopem dołączył do klaczki. 

Zaręczyny[]

Po tym co się wydarzyło Lyria i Ono wzięli zaręczyny. To było wspaniałe. Chór rrzących, cieszących się jednorożców i piękna Lyria oraz dzielny Ono. Wszystko byłoby dobrze gdyby nie Panthea i Mankulusy. Zaczęli uprowadzać jednorożce. Ono i Lyria uciekli. Większość jednorożców została schwytana.

Ślub i ucieczka Ono[]

Lyria i Ono wzięli ślub. Jednak przy nikim z powodu ostatnich zaręczyn. Chcieli mieć dziecko. I tak się też stało. Okazało się, że Lyria jest w ciąży. Ono spędzał z klaczką całe dnie, aż w końcu stało się najgorsze. Ono zaczął się bać Panthei, i postanowił uciec. Lyria została sama. Lavera nie mogła jej pomóc, bo nie wiedziała jak. Lyria, żeby nie robić zamieszania w stadzie odeszła od niego. Codziennie pasła się na taj samej łące, by nie spotkać się ze stadem. 

Mia W Centopii (Odc.1 Rozmowa Z Jednorożcami)[]

Lyria przeszła na inną łąkę, by popatrzeć na motyle. Nagle ujrzała złoty portal i z niego spadła jakaś istota. Klaczka była tak wystraszona, że wpadła w pułapkę mankulusów. Na początku nie odważyła się zarżeć o pomoc. W końcu to zrobiła. Na pomoc przybiegła jej Mia z którą od razu się zaprzyjaźniła. Oprowadzała ją po Centopii. Kiedy spotkali się z elfami, nie była do nich zbyt pewna. Jednak Mia bardziej zwróciła uwagę na nich. Lyria poczuła się odrzucona i poszła na polanę. Nie wiedziała, że za krzakami czai się Gargona z mankulusami, by ją schwytać tak jak Malinę i Laverę. Kiedy usłyszała Mię ucieszyła się, ale nie za długo. Gargona rzuciła w Lyrię węża. Padła. Podpowiedziała Mii, żeby stanęła w jej obronie. Mia to spełniła. Za pomocą fioletowego tulipana przywołała elfy, które uratowały Mię i Lyrię. Lyria zaprzyjaźniła się z elfami. Kiedy szli do pałacu elfów Mia zniknęła. Mo i Yuko polecieli w swoją stronę, a Lyria wróciła na polanę. 

Powrót Mii (Odc.2 Nadzieja Centopii)[]

Advertisement